poniedziałek, 30 kwietnia 2012

red_gobbo - stan na początek maja 2012

Po pierwsze chciałem Wam przedstawić swoją największą miniaturkę. Jest to LEGO, jednak nie produkcji duńskiego potentata, którego note bene jestem cichym wielbicielem. Podejrzewam, że przygoda z ludkami niejednego z Was zaczęła się właśnie od tych plastikowych chłopków z żółtymi główkami.

Tak więc, niech ten piesek będzie moim usprawiedliwieniem za kwiecień :)

A co u mnie figurkowo? WIP orków, zapraszam poniżej.

sobota, 28 kwietnia 2012

Ork DeffKopta [Assault on Black Reach]

AoBR to doskonały zestaw. Trochę się boje tego nowego. Boję się z kilku względów. Po pierwsze, dlatego że może nie być taki fajny jak AoBR. No bo w końcu będą tam znów Marinsi i nie będzie wcale Orków. Pewnie za bardzo nie odnowią motorów, a ze strony Chaosu to mnie nie interesuje. Tzn. na razie nie, bo na razie nie zbieram tej armii. No właśnie, boję się tego nowego startera również dlatego że pewnie go kupię.

A teraz zapraszam do zdjęć TrupioKoptera.

środa, 25 kwietnia 2012

High Elf Lothern Sea Guard (Island of Blood)

Chciałbym Wam przedstawić mój kolejny mini-projekt, czyli Elfa Wysokiego Rodu - Muzyka ze Straży Morskiej Lothern. Nie jest to testowa figurka dla mojej (odległej) armii elfickiej, a jedynie pojedynczy malunek z kolorami wybranymi przez Moją Oblubienicę.

Mam nadzieję, że mimo słabych fotek dopatrzycie się tego, że spędziłem  przy tym modelu sporo miłych chwil.

wtorek, 17 kwietnia 2012

Isabella von Carstein

W końcu mogę Wam zaprezentować zdjęcia Isabelli.

Prace nad nią rozpocząłem już jakiś czas temu. Kilka tygodni temu też ją skończyłem, ale nie mogłem znaleźć czasu na dobre foty i na notkę. Teraz ten czas nadszedł, zapraszam.

poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Kolejni Blood Angels Space Marines

Jak się często okazuje, lepiej wykroić sobie mniejszy kawałek tortu, żeby nie skończyć marnie. Tak było i w tym wypadku - przygotowani trzej Mariani zostali szybciej ukończeni niż 20 orków, którzy są w różnych stadiach wykończenia od wielu... ekh... długiego czasu.

A teraz czas na fotki: