Tak wiem. Nie było mnie za długo. I to nie dlatego, że nic nie robiłem figurkowo... Były przecież zakupy :) Ale nie tylko, sporo modeli złożyłem (w końcu wziąłem się za metale - stare i nowe). Mam też parę nowych akcesoriów modelarskich - niektóre już mi pomagają, inne czekają na swoją kolej. Ale o nich później.
Z uwagi na tak dużą przerwę, postanowiłem wprowadzić nową zasadę: lepiej mało, a częściej, niż dużo, a... wcale :P Tak więc od razu przechodzę do fotek: