Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zakupoholizm. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zakupoholizm. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 21 października 2013

red_gobbo is alive and well. Although lazy :P

Tak, przez miesiąc się leniłem. Przynajmniej blogowo. Ale nie był to czas do końca dla hobby stracony. Sprawdźcie sami.

Yes, I have been lazy for the past month. At least blog-wise.  But it was not a completely lost time for the hobby. Check it yourselves.

sobota, 28 kwietnia 2012

Ork DeffKopta [Assault on Black Reach]

AoBR to doskonały zestaw. Trochę się boje tego nowego. Boję się z kilku względów. Po pierwsze, dlatego że może nie być taki fajny jak AoBR. No bo w końcu będą tam znów Marinsi i nie będzie wcale Orków. Pewnie za bardzo nie odnowią motorów, a ze strony Chaosu to mnie nie interesuje. Tzn. na razie nie, bo na razie nie zbieram tej armii. No właśnie, boję się tego nowego startera również dlatego że pewnie go kupię.

A teraz zapraszam do zdjęć TrupioKoptera.

niedziela, 15 stycznia 2012

Nowe wampiry = nowe zakupy (i jak skleić Wight King'a)

Nowe modele do Vampire Counts zachwyciły mnie do tego stopnia, ze nie mogłem się powstrzymać od zakupu. Nie był to może Mortis Engine (chociaż ciągle walczę z pokusą - genialny model!), ale mniejsze zakupy: Wight King oraz Isabella von Carstein.

Jest to pierwszy, raz kiedy spotkałem się z finecastem jak i nowymi plastikami. Może dwa słowa o moich doświadczeniach.

środa, 29 grudnia 2010

Zakupoholizm, czyli: Po co ci to? Nie wiem, ale ładne, nie? :D

Tak, tak. Kolejny raz dałem się skusić zakupom. Ale jak można odmówić ofertom "50% OFF" czy "Bierz wszystko i targuj się o cenę"?

Tak więc i tym razem moją kolekcję wzbogaciły kolejne modele. Niektóre "niezbędnie potrzebne" do mojej orczej armii 40K, inne lekko tylko nawiązujące do zbieranych przeze mnie fantastycznych orków i goblinów, kilka "może do Mordheim" i całkiem sporo "najpierw spróbuję spylić na Allegro, a potem się zobaczy" :)


niedziela, 12 grudnia 2010

Skaven Poisoned Wind Mortar

Nie mogłem się powstrzymać przed zakupem modeli z Island of Blood. To niebywała okazja, tyle modeli w tak niskiej cenie. Oczywiście kupowałem też z zamiarem odsprzedaży, ale jak to bardzo często bywa, zbytnio przywiązałem się do tego zakupu i zostałem z... dwoma pudłami IoB ;)

Zakup podkładu Army Painter (Rat Fur), miał przyśpieszyć proces malowania. Muszę powiedzieć, że kolor się sprawdził i na dobrą sprawę, dalsze malowanie po podkładowaniu nie zajmuje wcale wiele czasu. Co z tego, skoro i tak mi go ostatnio nie starcza...

niedziela, 30 maja 2010

Granna wypierana przez Mattel?

Z okazji niedzielnych zakupów odwiedziłem dziś sklep Carrefour. Odkąd zostałem planszówkowym geekiem, wizyty w tego rodzaju sklepach zaczynam zazwyczaj od stoisk z zabawkami (najczęściej są one przy wejściu). Nie inaczej było dzisiaj.

Nie było by w tym nic wartego podzielania się z Wami, gdyby nie dwie sprawy:
1. OKAZJA! :D
2. INTRYGA :S

wtorek, 4 maja 2010

GOB Budowniczy - Killa Kans oraz Deff Dredd

Weekend majowy, nie był może najbardziej słonecznym, ale dzięki temu miałem więcej czasu na zabawę żołnierzykami ;)

Na szczęście doszły do mnie w piątek ostatnie niedobitki zamówienia i mogłem się zabrać za składanie machin rozkracza kroczących...

środa, 28 kwietnia 2010

GOB Budowniczy - Sanguinary Guard

Dziś nie zrobiłem może dużo, a z pewnością dobrze się przy tym bawiłem! A czy nie o to w tym wszystkim chodzi?

Popołudniem, z Małą pomocą, zbudowałem jednego z Sanguinary Guards! W rozwinięciu znajdziecie przemyślenia ze składania, komentarze jak Mi się podobało, a także sporo zdjęć. Zapraszam!

poniedziałek, 26 kwietnia 2010

Posiłki dla rozrastającej się (za szybko) Zielonej Chałastry

Chyba czas się chociaż troszkę wytłumaczyć. Tak, poszalałem z zakupami... Teraz czas się choć trochę z Wami podzielić tymi stertami plastiku :)

Na pierwszy rzut niech będą modele, które mnie najbardziej chwyciły i które musiałem jak najszybciej złożyć: Stormboyz!

niedziela, 4 kwietnia 2010

Bad Moonz Test Boyz

Przyznaję się bez bicia - poszalałem z tymi zakupami ostatnio. Ale jakoś się tym nie przejmuję i będą następne... Trudno, to silniejsze ode mnie ;)

Ale frajda jest, więc czemu sobie odmawiać.Dla uspokojenia sumienia, zacząłem przynajmniej je malować. Mam jednak mały problem, ale o tym za chwilkę.

sobota, 20 marca 2010

Ciemna strona hobby - zakupoholizm

Wszyscy wiecie jak to działa. Teoretycznie miało to być hobby oparte na trzech filarach: graniu, malowaniu i kolekcjonowaniu. Niestety trzeci aspekt zdaje się w wielu przypadkach górować nad pozostałymi.

Nie inaczej staje się z red_gobbo...