High Elf Prince on Griffon - zaległości 1/3

Wszystko wiem, mam zaległości i nie zawaham się z nich wygrzebać. W tym tygodniu zobaczycie co red_gobbo porabiał ostatnimi czasy...

Na pierwszy ogień model który większość zaległości spowodował. Mając mało czasu figurkowego (od jakiegoś czasu starczało mi tylko na pomalowanie jednego piechura) taki projekt przyblokował prace nad czymkolwiek innym. Wiem, że to żałosne, że tak mało malowałem, ale to się zmienia na lepsze.

Model - dobrze znany, WSPANIAŁY model z Wyspy Krwi.

Wydaje mi się, że stał się on ofiarą swojej popularności. Jest go tak dużo, że po części ma się go dosyć. Jednaj jeżeli masz go w swojej kolekcji dostrzeżesz jaki to dobry model. Tak serio, to powinieneś go zacząć malować jako najbliższy projekt! Pomyśl jak taki duży model ozdobi Twoją kolekcję.

 A jeśli jeszcze go nie masz, to odżałuj 30pln i kup go w końcu na alledrogo, bo jest wspaniały. I nie tak wcale trudny do malowania. Widziałem nawet jego najprostsze malowanie (baza+wash+drybrush) i już było miodzio!

 Model ma naprawdę ostre detale, co jak dobrze wiemy ułatwia malowanie. Ale dosyć już reklamy, oglądajcie fotki i powiedzcie, czy się Wam deski podobają ;)

 

Pozdrawiam,
red_gobbo