 No dobra, jak się bawić to się bawić. Fenris na swoim blogu opublikował wyzwanie, któremu zamierzam sprostać.
No dobra, jak się bawić to się bawić. Fenris na swoim blogu opublikował wyzwanie, któremu zamierzam sprostać.Chodzi o malowanie i wywiązanie się z niego na czas:
1. Start: 23.06, finish 07.07.2012
2. Składamy trzy raporty: 26.06, 01.07 oraz kończący 07.07
Szczegóły poniżej.
Mam nadzieję, że nic się nie stało, że przesunąłem terminy na bardziej weekendowe. w tygodniu jak dla mnie niewiele jest czasu na malowanie. Nie będę miał za złe, jeżeli rzeczywiście ruszysz już w piątek.
Ja, korzystając ze sposobności, chciałbym przygotować coś do Orków 40K. Jak wiecie, mam już 12 Shoota, 20+ Slugga Boyz i jednego Killa Kana. Nie mam teraz ochoty na malowanie kolejnych zwyklaków, więc pomaluję to:
Nie przeliczałem ile to punktów i co można z tego złożyć. Jak na mój gobliński rozum, to z tym co jest na zdjęciu powyżej i ukończonymi już Chopakami w jakąś udawaną potyczkę można pójść. Będą mieli szefowego, autko i jakieś mocniejsze wsparcie.
Gdyby jednak się okazało, że:
1. Ani trochę to nic nie daje i ciągle nie zlepi się z tego takiej liczby punktów, żeby znaleźć oponenta, któremu opłaci się sturlać kostki; lub
2. Tak się zmotywuję, że zostanie mi jeszcze czas;
to pomaluję jeszcze to co mi podpowiecie z poniższej foty.
A ponieważ Challenge #1 rozpoczyna się dopiero w weekend, do tego czasu zamierzam skończyć tych oto panocków. No i z tego co rozumiem, wolno mi spodkładować pozostałe modele, right?
Pozdrawiam,
red_gobbo
 
 
 
Right :)
OdpowiedzUsuńCzekam na przebieg challange'a!!!:D
OdpowiedzUsuńI`m waiting 4 you :)))
OdpowiedzUsuń